Sonet o patriotycznych hordach

Warszawa płonie trwają walki
patrioci wyszli na ulice
kominiarki jako przyłbice
prawdziwki inaczej krasnalki

nie jeden marsz a kilkanaście
każdy ma na czele bufona
chociaż brzmi wspólna antyfona
to między nimi są przepaście

tak wygląda polski patriotyzm
dlatego nie jestem patriotą
bo patriotyzm przestał być cnotą

chorobliwy polski egotyzm
pogląd że ci inni są winni
a my "prawdziwi" bądźmy czynni


Zurych, 11 listopada 2014

» Sonet przeciw patriotyzmowi

» Wciąż aktualna deklaracja

» BARSZCZADA

» Cykle sonetów