Sonet o rekordzie z uciechy niektórzy sądzą że sonety dla bicia rekordów pisałem a ja nim tom TEMPO wydałem piłem piwo Guinness z podniety o rekordzie się dowiedziałem później od przyjaciół przy barze "to rekord!" - wspominam ich twarze bo uciecha jest ich udziałem wnet nastąpiły procedury z udziałem dwóch esperantystów i attaché do spraw kultury w ten sposób całkiem przez przypadek znalazłem się wśród rekordzistów nie wiem czy to wzlot czy upadek? Ludiano, 27 lipca 2016 » Rekordy Guinnessa » Wstęp do książki TEMPO » REFLEKSJE W STANIE PRZEDOJRZAŁYM |
||
©2016 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |