|
Sonet po jazzowym koncercie popłynęli¶my vaporetto z powrotem pieszo bo gęsta mgła Barbara dzielnie do przodu szła choć na skróty to drog± kręt± dla mnie ten koncert to nauka s±siadka z prawej żuła gumę mimo tego wpadłem w zadumę że jazz to jednak wielka sztuka tak - Irène Schweizer jest Szwajcark± nazwisko rodzaju męskiego gra mierzona najwyższ± miark± z pianistk± Jürg Wickihalder grał na saksofonie co¶ ¶miesznego aż Witold Szalonek z grobu wstał Wenecja, 16 stycznia 2011 » Wenecja 2011 » Refleksje w stanie przedojrzałym |
|
©2011 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |