Sonet o zawiłościach mowy
przyznacie że dziwna jest mowa
nie rolnik was przecież roluje
nie kolarz was znów wykołuje
lecz partia lub mafia rynkowa

więc po co popieracie grupy
zamiast dbać o prawa jednostki
dlaczego was nęcą błahostki
i łyżka Kuroniowej zupy

wyłóżcie ze swego dochodu
na państwo jako instytucję
wtedy nie doznacie zawodu

kto stworzy ot tak bez powodu
pierwszą na świecie konstytucję
dla bezpartyjnego narodu
Zurych, 2 maja 1995