otwarta droga do wolności prowadzi do następnej bramy którą przed sobą zamykamy bojąc się konkurencyjności bo przecież wolna konkurencja swoją chytrością nas zniewala i nie na wszystko nam pozwala decyduje często frekwencja na kapitalizm z ludzką twarzą czekał ten co chciał być bogaty licząc że inni się poparzą dojdzie kiedyś do rewolucji choć jeszcze nie znamy jej daty nie trzeba będzie konstytucji