nie wierzę w pełnię samouctwa choć sam się samoukiem czuję przecież wciąż kogoś naśladuję mam wiedzę z czyjegoś powództwa różnica tkwi jednak w sposobie samouk sam treści dobiera nikt mu przedziałów nie otwiera często przeszkadzają mu fobie zaś edukacja kierowana wydaje się być skuteczniejsza chociaż bywa też źle dobrana zależy od nauczyciela wtedy metoda jest cenniejsza gdy odkrywa a nie powiela