w tomie „Dunajskie konfrontacje” o dzikiej wysepce wspomniałem ale szczegółów nie podałem jakie tam były dewastacje środowiska naturalnego postawiono ohydne budy nazwane domkami z obłudy bez smaku – coś tak fatalnego że żadne pisma urzędowe nie mogą uzasadnić straty zburzenie byłoby celowe bonzowie ci znów mają władzę na próżno więc wznawiam debaty lecz to miejsce odwiedzić radzę