Sonet o wędrówce z Norwidem
czytam zachwyty nad Norwidem 
nie zastąpią jego twórczości 
poetyckiej doskonałości 
przysypanej życia oksydem 

sam się do tego przyczyniłem 
że Norwida poznać wypada 
gdy nowe pytanie ktoś zada 
odpowiem że z nim wino piłem 

że byłem w Kanie Galilejskiej 
na hucznym żydowskim weselu 
a wcześniej w Stajni Betlejemskiej 

że widziałem Gwiazdę Pasterzy 
a teraz widzę jakże wielu 
groźnych herodowych żołnierzy
Zurych, 24 września 1996