dyletancka historiozofia literacka amatorszczyzna usprawiedliwieniem obczyzna zatęchła antyfilozofia dlatego nikt się z tym nie liczył w Paryżu w Londynie czy w Rzymie „moja chata z kraja” „Bóg przy mnie” ten balast naród odziedziczył prezydenci jeżdżą po szkołę pan warknie frazesy powtórzy premierom prześle epistołę uroczy błazen bogatyński tylko on się szczerze oburzy „reszta to bezwład kabotyński”