przy stole zadał mi pytanie górnik z Zagłębia Dąbrowskiego czy muszę się wstydzić i czego utkwiło mi w sercu to zdanie często czyimś kosztem igranie grałem coś czego nie umiałem na szczęście się nie wymądrzałem reszta tajemnicą zostanie „artysta jest lepszy od innych” tego progu nie przekroczyłem przyznaję się... bo zdrowo piłem unikałem nazbyt uczynnych niestety niejednych skrzywdziłem gdyż chęci ich nie doceniłem