pisałem źle o konstytucji że zbyt dwuznaczna i rozwlekła lecz nie jest to akt prawny z piekła a z narodowej rezolucji przestępcę można ułaskawić w pewnych przypadkach nawet trzeba nie po to żeby szedł do nieba i nie dlatego by go sławić dwie różne sprawy - jedno prawo (pierwsza na drugą nie ma wpływu) manipulowanie ustawą minister do prokuratora „umorzyć tę sprawę” - z podziwu iż szpiega rozpiera furora