społeczność była podzielona „zza Buga” „Mazurzy” „Francuzi” w kościele że tylko „dać buzi” za progiem „głowa rozwalona” ci pierwsi pobożni w zawiści a drudzy złośliwie zadziorni zaś trzeci aż nazbyt przekorni przeważnie sami komuniści raziła obrzydliwa akcja tuż przed powitaniem biskupa brudzenie ulic - demonstracja parafianie drogę wymyli sprawca czynu „wyszedł na głupa” repatrianci z Francji stracili