Sonet o zbrodni prezydenta
na oczach świata bez skrupułów
rozegrał się spektakl brutalny
jego finał będzie fatalny
choć nikt nie zna jeszcze szczegółów

myli się ten kto jeszcze sądzi
że to sprawiedliwe zwycięstwo
bo była to zbrodnia nie męstwo
duch pomordowanych wciąż błądzi

oni nie zabili nikogo
tylko ich z zamiarem zabito
dla Túpac Amarú zbyt drogo

w budynku nie gasił nikt ogni
za zdrowie prezydenta pito
zatarto dymem ślady zbrodni
Zurych, 23 kwietnia 1997