Sonet o lipcowych doznaniach
na zdrowie za Polskę lipcową
topioną przez klęskę powodzi
„trochę pokory nie zaszkodzi”
„tęsknimy za Polską Ludową”

ci co socjalizm budowali
nie chcieli pamiętać o sobie
zamiast „MY” też w pierwszej osobie
dorobek wspólny zrujnowali

smak w górskim potoku zmrożony
popłynął za opamiętanie
wracałem na dół przerażony

przed Jungfrau modlitwę szeptałem
choć przyszło otuchy doznanie
jeszcze ciągle czegoś się bałem
Trachsellauenen, 22 lipca 1997