wszyscy mówią o targach książki niemieckojęzyczni sprzedają a inni przeważnie udają i tracą swe drobne pieniążki sprawa klepania po ramieniu to przecież nie tylko historia to stara kupiecka teoria to także kamień na sumieniu Polacy płacą za stoisko niczego jednak nie dostają lecz za darmo rozdają wszystko potem czytam w polskich gazetach że wystawcy dobrze się mają bo było świetnie - a w budżetach?...