Sonet o sprzedawcy szalików
kupiłem jedwabne szaliki 
sprzedawca się bardzo ucieszył 
i z nową ofertą pośpieszył 
przyniósł przecenione trzewiki 

buty były dobrej jakości 
co sto pięćdziesiąt to nie trzysta 
choć korzyść była oczywista 
nie skorzystałem z tej rzadkości 

wzruszył kupczyna ramionami 
i zniknął z butami w podcieniu 
zbyłem tę sprawę uśmiechami 

uczono mnie bowiem latami 
od stóp do głowy - przy odzieniu 
nie mieszać butów z szalikami
Bellaggio, 15 października 1998