Sonet o sprawdzeniu się wróżby
wyliczał kto umrze wśród wrogów 
a sam niespodzianie zmarł pierwszy 
i stał się bohaterem wierszy 
choć nie spełnił wszystkich wymogów 

zastanawiam się nad "Barszczadą"
która jest marszem pogrzebowym 
zmieszanym z humorem grobowym 
zła wróżba jest dużą przesadą 

igranie ze śmiercią jest sportem 
uda się albo się nie uda 
ta salonowa walka z czortem 

czerń i czerwień idą do boju 
między nimi krąży obłuda 
świat milczy w ponurym nastroju
Zurych, 8 grudnia 1998