na imieniny Tadeusza przyszedł do mnie Strumff też Tadeusz bardzo sympatyczny ateusz co mnie do medytacji zmusza jako mistyk-racjonalista poddaję się łatwo marzeniom wspomnieniom i duszy cierpieniom emocjom - to rzecz oczywista żona Tadzia Blanka pytała mnie o zaułki niepamięci Marzenna skrzętnie notowała znowu zrobią ze mnie "egzotę" na co naprawdę nie mam chęci całe życie uprawiam psotę