Sonet z otwieraniem przyłbicy
kochani otwieram przyłbicę 
żyłem wśród Was na Starym Mieście 
i znałem Was wszystkich - uwierzcie 
każdy dom i każdą ulicę 

przecież przewodniki pisałem 
skąd mógłbym czerpać wiadomości 
jak nie od zacnych czcigodności 
codziennie kogoś spotykałem 

powiedzcie kto był przeciwnikiem 
władzy ludowej i ustroju
przecież byłem Waszym rzecznikiem 

chcę spojrzeć w oczy kombatantom 
wciąż niezaistniałego boju 
kto się narażał milicjantom?
Zurych, 14 grudnia 1999