Sonet z zaciekłością obu stron
przekorność musi być przebiegła 
choć jestem antynatowiczem 
to nie trzymam z Miłoszewiczem 
zaciekłość stron jest równoległa 

stawianie sprawy "albo... albo..."
to partyjniactwo prymitywne 
stronnicze i nieobiektywne 
jeden ma węgiel drugi carbo 

szkoda mi Serbów - nie ukrywam 
stoję zawsze po stronie bitych 
zbirów po imieniu nazywam 

pewien błazen amerykański 
z niskich pobudek pospolitych 
leczy kompleks erotomański
Zurych, 16 lipca 1999