wspinacze zeszli na doliny kurkowa młodzież ma strzelanie a nas pociąga wędrowanie tam gdzie wiecznych lodów szczeliny najpierw bór gęsty potem rzadki polany z wyjedzoną trawą na gołe skały już z obawą zdarzają sie przykre przypadki wreszcie śnieg mamy pod stopami dalej iść czy wracać do domu z maślankowymi zakupami z rozsądku jemy kozie sery nie narażając się nikomu w zaciszu górskiej atmosfery