Sonet - a ja w nim jak groteska
Leonard Łukaszek przyleciał 
tym samym co ja samolotem 
taksówką jechaliśmy potem 
za jazdę zapłacił - chciał nie chciał 

w białym domku Janiny Kasprzak 
powieszono wspaniały obraz 
spoglądam na niego raz po raz 
ni pies ni wydra ni tak ni siak 

ma złote ramy w brązach cały 
w mieszkaniu zastępuje pieska 
podoba mi się - doskonały 

pokój w bieli jest okazały 
a ja w nim jak jakaś groteska 
...śniło mi się że psy szczekały
Warszawa, 23 października 2000