Sonet dla Pana Profesora
chochoły - dylemat wstydliwy 
dla Wyspiańskiego był podnietą 
więc został uznanym poetą 
dla Profesora wstrzemięźliwy 

interesują mnie tematy 
których Profesor nie rozgryza 
moja filozoficzna bryza 
mknie przez te akweny na raty 

"prywatnie tak lecz nie do druku...
spotkamy się kiedyś w Londynie"
tylko tam jest za dużo huku 

filozofia lgnie do sensacji 
poezja z otwartości słynie 
obie brodzą w improwizacji
Zurych, 28 listopada 2000