Sonet na imieniny Krysi
zadzwonię do siostrzyczki Krysi 
i złożę najlepsze życzenia 
ostatnio ma niepowodzenia 
pomimo biedy nie kaprysi 

mąż Rysio dość często choruje 
córce Ani choć jest lekarką 
choroba dokucza tą miarką 
że leczy się a nie pracuje 

licho naszą rodzinę wzięło 
więc trzeba się z licha wydostać 
mnie także nieszczęście dotknęło 

póki co ślę powinszowania 
wszak trzeba tym kłopotom sprostać 
zakończyć okres chorowania
Zurych, 13 marca 2000