przejrzałem trzy worki papierów kilka tysięcy wizytówek co jedna to inny półgłówek niektórzy z kompletem orderów do lustra spozieram ze wstydem jak można było tyle znosić tę listę należy ogłosić rzetelność zatruta oksydem osobny rozdział to kontrakty tyle podpisów zobowiązań lecz uczciwości przeczą fakty patrzę - człowiek prawie poważny a on ode mnie żąda podań chce sprawdzić czy jestem odważny