byłem w Augsburgu na kongresie tam gdzie Bertolt Brecht się urodził i Fugger robotników godził osiedlem - marząc o sukcesie ta sztuka tania - za trzy grosze a jednak tak porywa ludzi że już wątpliwości nie budzi możnych przekonała po trosze Fuggerowie żyli w Warszawie zwani Fukierami z winiarni ostatni już zmarł i po sprawie na koniec ulica Berlina nieszczerość niemieckiej piwiarni śmiech szurków - agenci - dziewczyna