Sonet o zadawaniu pytań
pisałem często o pytaniu 
a także po prostu pytałem 
bo przecież nie wszystko wiedziałem 
choć stałem też przy własnym zdaniu 

na przykład coś o dojrzewaniu 
tak wielu tym denerwowałem 
a kiedy cynicznie się śmiałem 
kończyło się nawet na łkaniu

"proszę pana a co to znaczy 
że człowiek na ogół się boi 
i spory roztrzyga w rozpaczy?" 

"oj synku spytaj myślicieli 
bo mnie to także niepokoi"
myśliciele też nie wiedzieli
Twierdza Ciszy, 3 marca 2001