Cecilia Bartoli śpiewała i grała rolę znakomicie Nina wypadła wyśmienicie chociaż z miłości zwariowała Giovanni Paisiello "Nina" jak opery całego świata tak i ta w wątku kiczowata im słabsza treść tym tęższa mina koloratura i aktorstwo bohaterka roli sprostała wykazując wielkie mistrzostwo w tę postać wcieliła się cała eliminując amatorstwo którym ta scena oddychała