Sonet o modlitwie za zmarłych
śmierć nagła nieoczekiwana 
od której zachowaj nas Panie 
jest wygodniejsza niż czekanie 
ból krótki - dalsza rzecz nieznana 

rodzina wprawdzie zatroskana 
ale zmoże zakłopotanie 
po zmarłym żałoba zostanie 
tylko do następnego rana 

realność i nowe potrzeby 
przyśpieszą zbawcze zapomnienie 
prochy poprawią jakość gleby 

ktoś się rodzi i ktoś umiera 
żyjący liczą na zbawienie 
do zmarłych modlitwa dociera
Zurych, 6 maja 2001