Sonet o sztuce irytacji
wyzwolonych z deszczowej łaźni
MuseumsQuartier przekonuje
że sztuka nie zawsze pasuje
do naszej o niej wyobraźni

to nowe nie jest niczym nowym
owszem zamysłem fascynuje
ale na ogół irytuje
prymitywizmem warsztatowym

mieliśmy iść do “Sobieskiego”
pogoda jednak nazbyt kapie
więc zjemy coś artystycznego

na szczęście do dobrych momentów
zaliczyć można w swojskiej knajpie
jedzenie bez eksperymentów
Wiedeń, 11 października 2002