Sonet - bar zamiast wernisażu
w kawiarni ciepło i przytulnie
zamawiamy ciasto świąteczne
w Dolnym Engadinie odwieczne
wybór padł natychmiast i wspólnie

sprawdziło się w trakcie jedzenia
że było bardzo smakowite
choć całkiem gdzieś indziej powite
z Zurychem nie do pogodzenia

od ostatniego razu nowość
bar całkiem zgrzebnie urządzony
lecz wino w nim wzbudza nerwowość

artysty już nie odwiedzamy
bo dużo chce jak nawiedzony
czymś innym sobie dogadzamy
Zurych, 10 listopada 2002