Sonet z rozczuloną przestrzenią
powtarzam wciąż moim studentom
„poezja to gęstość w przestrzeni
a nie przestrzeń w gęstości cieni
przyjrzyjcie się tym elementom”

chcę wolnym być od czegokolwiek
od brudnych haseł szowinistów
od gładkich pruderyjnych listów
chcę istnieć jako wolny człowiek

konsul chce złożyć sprawozdanie
ministerstwu spraw zagranicznych
zaś w Radiu LoRa wyuzdanie

nie piszę w liście do konsula
o tych ekscesach demonicznych
lecz o tym co ludzi rozczula
Zurych, 20 kwietnia 2002