Jasio Adamczyk ma tyle lat co ja (za sześćdziesiąt i sześć dni) tamten czas dość często mi się śni nie liczę strat bo zmienił się świat po trosze tamtych chwil mi szkoda Racibórz był miastem przestrzeni a teraz siwy włos się mieni i śmieszy okrągła uroda pamiętam – pieszo się chodziło nawet ojciec Jasia bez nogi szedł Słowackiego kawał drogi w mleczarni hodowano świnie ich zapach nigdy mi nie zginie choć już nie wróci to co było