okrucieństw jest tyle na świecie że ludzie już obojętnieją a nawet z nieszczęścia się śmieją ratujcie się bo wnet zginiecie mój wiersz w Wirtualnej Polonii nie chwycił jak przewidywałem zagadkę literacką dałem rzecz się skończyła na agonii na książce choć zaoszczędziłem zabawa nie poszła na marne Polonusów wiedzę sprawdziłem lecz kogo dziś Reymont obchodzi przepadł jak związki solidarne refleksja jednak nie zaszkodzi