Sonet od niechcenia pisany
kiedyś gdy czegoś nie wiedziałem
to sam przed sobą się wstydziłem
natychmiast w słowniku sprawdziłem
czy było tak jak tego chciałem

teraz nie wiem bo nie chcę wiedzieć
i wcale się tym nie przejmuję
swój własny świat sobie buduję
w którym chcę bez problemów siedzieć

tyle jest wiedzy na tym świecie
od jej ogromu boli głowa
nie zdążę już – mówcie co chcecie

przyznacie że w tej ogromności
odkrywanie prochu od nowa
należy też do codzienności
Zurych, 23 października 2003