Sonet z miejscami do czytania
to samo czyta się inaczej
w podróży a inaczej w domu
gdzie na półkach tom obok tomu
drogą wątek gubi się raczej

bywa też odwrotna reakcja
wiele z tych wspomnień już czytałem
lecz wagi nie przywiązywałem
a tu nagle wielka atrakcja

gdybym się jeszcze raz miał rodzić
to wybrałbym na pewno Włochy
bo tam mógłbym sobie dogodzić

wspaniałą sztuką i jedzeniem
czytam opowiadanie “Prochy”
z brzydkim angielskim zakończeniem
Zurych, 21 listopada 2003