opowiedziałem się po stronie “Solidarności” dość aktywnie traktując jednak negatywnie jej pochyłości... ku mamonie dzięki Bogu byłem ostrożny nie dałem się wciągnąć w to błoto które mylnie brano za złoto ogłupiające lud pobożny gdy przyszli podstępni cwaniacy owe “dziesięć milionów” słynne zmieniło front – zabrakło pracy za bezcen wyprzedaż majątku korupcja bankructwo uczynne muszę wrócić do tego wątku