ciekawe czy dziś coś się stanie samolot z Bushem w niebo wzleci nad Afganistanem przeleci spadnie w bin Ladena posłanie awersyjne oczekiwanie bombowce uderzą o skały radować się będzie świat cały niestety nie Amerykanie oni wymachują flagami bez przerwy trzeba czy nie trzeba dla zemsty wierzgają nogami gdy nowa ich plaga dosięgnie do piekła pójdą nie do nieba problem tkwi w Achillesa ścięgnie