Pan Bóg dał mu rozum i wolę więc cieszył się tym bożym darem zajmując się twórczym obszarem zdany na poetycką dolę wmieszany w moralne niechlujstwo marzył o skromnym dobrobycie prowadził zbyt surowe życie w końcu popełnił samobójstwo śmierć związał z Konstantynopolem słów jego naród słucha chętnie dla wielu pozostał idolem chcąc nie chcąc nazwa się powtarza bo Istambuł brzmiałby przeciętnie to przeznaczenie dla ołtarza