Sonet o sowach i o smutku
słucham jak rozmawiają sowy 
ukryte w zielonej przestrzeni 
oczy w galimatiasie cieni 
pokazują gdzie są ich głowy 

może na zimno narzekają 
bo wiosna nadciąga powoli 
lub czując potrzebę swawoli 
na nocne uciechy czekają 

to sowie wołanie jest smutne 
wprowadza ludzi w nastrój trwogi 
budzi instynkty bałamutne 

nie wszystko musi być okrutne 
sowa na książce - symbol błogi 
wyobrażenie absolutne
Castellina Marittima, 16 kwietnia 2004