Sonet o radosnej rocznicy
piętnaście lat temu ślub brali 
było to w warszawskiej katedrze 
nikt czasu przeszłego nie przedrze 
ani trosk które przeżywali 

na działce dom wybudowali 
duży warsztat samochodowy 
choć problemów nie mają z głowy 
to z biedą już się uporali 

czteroosobowa rodzina 
nie musi wiązać końca z końcem 
ani przywozić zdjęć z Gościna 

życzę im by każda godzina 
darzyła uśmiechniętym słońcem 
niech zawsze się dobro zaczyna
Twierdza Ciszy, 2 lipca 2004