Sonet w imieniny Józefa
rozmawiałem z Edzią i Edziem 
bo wczoraj przypadło Edwarda 
przyjęli życzenia od barda 
zapachniało piątkowym śledziem 

dzisiaj Józefa imieniny 
przed wojną Piłsudski świętował 
choć z Ochotnickim nie żeglował 
kapitanie chwytam za liny 

życzę Ci Józiu dobrej fali 
Polaris czeka w rzymskim porcie 
będziemy jeszcze żeglowali 

myślę że świat się nie zawali 
zbójnickie przeboje w kurorcie 
będziemy z ochotą śpiewali
Twierdza Ciszy, 19 marca 2005