Sonet po wysłuchaniu pieśni
koncert na Placu Teatralnym 
był nostalgią za tym co było 
za smutkiem w którym się ukryło 
istotę o wątku banalnym 

na szczęście nie zabrakło pieśni 
w wykonaniu świetnych artystów 
nie widać w tłumie optymistów 
bohaterowie są obleśni 

to ONI są wszystkiemu winni 
na Boga - kimże są ci ONI?  
przecież wszyscy byli uczynni 

kto teraz rządzi? - ONI - większość!
ci ONI nie złożyli broni 
spójrzcie trzeźwo na teraźniejszość
Zurych, 30 sierpnia 2005