Sonet o tajemniczym Marku
chodzą po głowie takie mary 
by spalić Instytut Pamięci 
Narodowej - ta rzecz mnie nęci 
lecz na to już jestem za stary 

gdyby tam to wszystko spłonęło 
byłby spokój a tak wciąż szczeka 
człowiek na innego człowieka 
a to się dopiero zaczęło 

krążą po świecie tajne listy 
na które i mnie też wpisano 
dostałem glejt że jestem czysty 

spytałem bowiem jestem wścibski 
jeszcze mi nie odpowiedziano 
kim jest tamten Marek Prusiński 
Zurych, 21 grudnia 2006