Sonet z pozbyciem się rozpaczy
w środku pustka i obojętność 
na zewnątrz wymuszona poza 
kiedyś przyjdzie metamorfoza 
i zmieni pozę na przeciętność 

czyżby się jeszcze coś zdarzyło 
czego nie umiem wytłumaczyć? 
chciałbym przecież niebo zobaczyć 
lecz jeszcze się nie otworzyło 

w ludziach nie szukam ideałów 
lecz zrozumienia wielu znaków 
nie koniecznie w czasie upałów 

minie pogoda dla bogaczy 
i dla prymitywnych cwaniaków 
ludzkość pozbędzie się rozpaczy 
Zurych, 28 grudnia 2006