Sonet o tym że są Księżyce
zaskoczyła mnie księżyczanka 
pochodzi z Księżyc w gminie Wiązów
nie ukrywam dostałem pąsów 
poczułem się w roli bratanka 

nostalgia wróciła markotnie 
bo tam właśnie pisałem wiersze 
które na zawsze będą pierwsze 
przedrukowane wielokrotnie 

Księżyce w sonetach wspominam  
tak często jak to jest możliwe 
bo były to czasy burzliwe 

ale czasów tych nie przeklinam 
tylko z miłości łza się kręci 
tam przecież leżą moi święci 
Zurych, 17 maja 2006