Sonet nie tylko o dłubaniu
całe życie dłubałem w nosie 
bo to sprawiało mi przyjemność 
kto z was powie że to nikczemność 
mówcie śmiało bez drżenia w głosie 

a może teraz ktoś zaprzeczy
"ja nigdy nie puszczałem bąków" 
kto nie narzeka na potomków 
mówiąc "nie znają się na rzeczy" 

jest jeszcze wiele takich stanów 
z którymi nam jest nie po drodze 
na przakład kto lubi mieć panów

lekarstwem mogą być uśmiechy 
lecz czasem też zawodzą srodze 
"śmieję się do sera z uciechy"
Gimmelwald, 28 lipca 2006