Sonet o niejasnym zawodzie

kocham życie takie "jak leci"
nie staram się o coś specjalnie
lecz prywatnie nieoficjalnie
dbam o codzienność - sprzątam śmieci

na pytanie o zawód nie mam
po polsku jasnej odpowiedzi
HAUSMANN po niemiecku mi siedzi
w tym zawodzie dobrze się miewam

nie zaglądajcie do słownika
bo to nie jest "gospodarz domu"
nie cieć jak z przywary wynika

"męska gospodyni domowa"
tak tłumaczę zarys syndromu
który się w tym pojęciu chowa


Zurych, 8 czerwca 2010






» Cykl sonetów z odniesieniami
» Refleksje w stanie przedojrzałym