Sonet między Renem a Wisłą

tych spraw miałem już nie dotykać
bo na ten temat to co chciałem
w kilku sonetach powiedziałem
lecz pytań nie mogę unikać

proponuję kardynałowi
aby sobie te filmy przegrał
w których Lech Kaczyński się żegnał
potem niech się nad tym pogłowi

katolicyzmem przesiąknięty
czytam prawdę między zdaniami
kto udaje kto jest stuknięty

czasem się także zastanawiam
nad ludowymi podaniami
przysłowiami mędrców pozdrawiam


Rheinau, 28 kwietnia 2010


» Nad Renem
» REFLEKSJE W STANIE PRZEDOJRZAŁYM