Sonet o tym jak NIC znaczy COŚ

pojawiły się w internecie
wypisy z rekordów Guinness’a
odkrywanych w różnych okresach
(na szczytach Alp albo na Krecie)

ten rekord jest takim rekordem
że nikt mi go już nie odbierze
anioły mnie chronią w tej wierze
że języki brzmią słów akordem

osoba dyktuje sugestie
lecz życiorysu nie pisałem
tylko z doświadczeń korzystałem

„sonety o czymś i o niczym”
to COŚ jest pojęciem zwodniczym
a NIC porusza trudne kwestie



Zurych, 7 lipca 2008